Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Kwiecień 29, 2024, 21:04:17


 
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Shoutbox
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: YOB - trzech mnichów podróżujących międzygalaktycznym statkiem 'DOOM'  (Przeczytany 1489 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Void
*****
Wiadomości: 395



Zobacz profil
« : Wrzesień 17, 2014, 19:01:55 »

No bingo bango !

Takie coś to ja lubię niczym odkrycie zimnego piwa w lodówce w chwili głębokiej potrzeby !

Ci trzej niszczyciele zaczęli walcowanie pod nazwą YOB w Oregonie w 1996 roku i prężnie działają do dziś. Ktoś im po drodze przypiął łatkę 'stoner' ale moim zdaniem nie pasuje im takie hasło.

Panowie napierdalają po swojemu. Z wyraźnym sznytem starych i mocarnych bandów pokroju Saint Vitus, Pentagram etc.
ale dodają od siebie potworny ciężar i takie miłe memu sercu odloty w kosmos (momentami przypominające dokonania EARTH, SLEEP a nawet medytacyjny OM) , z których potem wracają (albo i nie) do ponownego walcowania. Ale jakie to jest walcowanie ! Nie ma tu utworów radiowych, trwających 3 minuty. Ci wymiatacze robią kawałki po 15 minut i dzieje się w nich tyle, że po drodze trzeba robić przerwę na łyk piwa i sztach świeżego powietrza.

Instrumenty to potęga a wokal Mike'a Scheidt'a to po prostu wachlarz możliwości. Chłop ma cudnie szeroką skalę. Czysty śpiew, growl, nosowy śpiew w stylu młodego Ozzy'ego i niesamowite black'owe screamy, które wywołują ciarki.
Płyt mają na koncie 7 i jak ktoś nie zna ich twórczości to polecam najpierw puścić nowy 'Clearing the path to ascend' a potem pierwszy 'Elaborations of carbon'. Odlot gwarantuję. Jak nie zadziała to proszę pisać na GG o zwrot za bilet.

Let there be doom !

http://www.youtube.com/watch?v=c2WLHA5s3bo

http://www.youtube.com/watch?v=Xg23XMmv81w

 
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 17, 2014, 19:15:42 wysłane przez Void » Zapisane

I don't know . . .
Void
*****
Wiadomości: 395



Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Styczeń 09, 2015, 14:45:25 »

Smutnej muzy to słuchacie a doom to już nie Mrugnięcie
Zapisane

I don't know . . .
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.8 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Kontakt z administracją