joł
jestem właśnie po 4 piwach, kawie z mlekiem, grillu doprawionym zajebistą węgierską przyprawą, godzinnym badmintonie z biedronki za 12 zyla i 3-kwadransowym urwanym filmie, ale teraz wracam do żywych, patrzę ze High-Asz załozył wątek więc się do niego [wątku w sensie] nieco ustosunkuję, choć nie ręczę, że będzie to bardziej składne niż powyższy przepis na wolną sobotę
prawdą jest, że pojawianiu się wieści o nowym albumie SOPOR zawsze towarzyszyła ekscytacja i radość...yyy [moment Arcturusa se włączam].... yyy... tu w to miejsce chłopcy z ApoVis [aLexus i An(n)us] postanowili nam zafudować potrawkę o nazwie Total Confusion. Z ręką na sercu kto z nas wczoraj nie miał kurwa
takiej miny?
W tym miejscu małe uzupełnienie Hajasz zapomniał wspomnieć o Dream-Land którego "soporowa" nazwa to Die Bruderschaft des Schmerzes [album Todeswusch] w sensie użytego tam tekstu. Reszta to w zasadzie nowe posiadające oryginalne tytuły utwory Poe'go. Więc już teraz można powiedzieć, że ten stosunek wygląda niestety na 6:5 a nie na odwrót niestety, a gdybym miał się przypierdalać to nawet do 4 bo relatywnie nowy Oblong Box wg opublikowanej tracklisty podobnie jak Alone ma również 2 wersje.
Było nie było wygląda to źle. Bardzo źle. No dobra podejrzanie źle. Na tyle podejrzanie że do końca nie wierzę, że nawet tak przesiąknięty do szpiku kości marketingowym złem kolega
Alex "czy te oczy mogą kłamać?" Storm postanowił nas wpuścić bez pardonu na taką minę jak POEtica?
Po około 36 godzinach od złożenia zamówienia w Infrarocie nieco już ochłonąłem i na chwilę obecną powiem tak: ch_j. zaufam im. 16 lat spędzonych "razem" i kolesie wystawiają mnie po raz pierwszy na bardzo ciężką próbę. wiadomo. ale ten jeden jedyny raz im zaufam. wyobrażę sobie że będą to TOTALNIE nowe interpretacje [łącznie z melodiami] znanych nam wcześniej tematów. Kawałki z "II" to zapewne wersje alternatywno/instrumentalne. Varney podkreślał nie raz że nowy album jest "extremely sad" czy jakoś w tym tonie
więc nie widzę tam miejsca dla dotychczasowych wersji takiej petardy jak Conqueror Worm czy przaśno-ludycznego Eldorado; to po prostu MUSI być inny wykon.
W kwestii czysto ekonomicznej nowe wydawnictwo -tak WYDAWNICTWO nie ALBUM- SOPOR mierzi mnie najbardziej. Jak wspomniałem na shoutboxie dla mnie to materiał na WYPASIONĄ EPkę, taką jaką był Voyager czy Sanatorium. Więc cenowo powinno to wyglądać o 10E w dół. Wytwórnia traktuje to jednak jako album i... sprzedaje podstawową wersję w cenie HYSTG? Powiedzmy że W MIARĘ uczciwie
Jazda zaczyna się na etapie "wersji bawełnianych", bo analogiczne zestawy pełnowymiarowego poprzedniego albumu były znowuż o 10E tańsze. Ale dzięki policzeniu za t-shirta 20E [jak za oddzielny produkt tyle że dołączony do zestawu] zamiast 10E Pan Alex stosuje przewrotny trick na poziomie UltimateSet gdzie dołącza gratisowy ;DBWUAHAHAHAHAHA
t-shirt. Zauważmy że 10E nadwyżki na każdym z t-shirtów CP/LP powoduje nadwyżkę 20E i właśnie to nam daje GRATISOWY t-shirt. Alex - jesteś geniuszem
Przybij piątkę, trzy szóstki, i zmów za mnie kaddish bo właśnie umarłem ze śmiechu
Chyba ze śmiechu
Trochę też z żalu nad samym sobą
Co do obaw typu: czekać nie czekać. Indywidualna decyzja. Każdy rozważy sam. Wydaje się, że można być spokojnym i nie dlatego że trzech [z Voidem] "złych policjantów" na polskim forum robi złą prasę. Z tego co widać limity SOPORa ostatnio słabo szły i po przeprowadzonych remanentach w Infrarot okazuje się, że spokojnie można kupić jeszcze [lub do niedawna można było] kilka starszych rzeczy wydanych jako ltd edit. Nawet jeśli w dniu premiery okaże się, że nie ma, to też trzeba pamiętać że np na takim discogs.com nie sprzedają same "Janki Kowalskie" [czyt. detaliści] ale też distra, które właśnie w tej chwili pozamawiały tego po kilka-/ -naście sztuk i sprzedawać to będą w normalnej nie zawyżonej sztucznie cenie.
JEDYNĄ na obecną chwilę rzeczą, która nie daje mi spokoju od kilku miesięcy jest info które ni chu chu nie trzyma się kupy. Alex wspomniał kiedyś o cholernie drogim procesie nagrywania "nowego" albumu. W takim razie to chyba nie było TidalWave Studio bo z opublikowanego na stronie scheudle to nie wynika w ogóle. Z drugiej strony Patrick na fejsie w tym tygodniu opublikował ciekawy wpis o bardzo ciekawej grze słów: "recording brass"..."very beautiful music[k]" hmmm brzmi znajomo isn't it