Imię moje Damian, z Soporem zadaję się od ponad roku - wszystko za sprawą kolegi B@rta, który w ciągu jednego wieczora przedstawił mi cała dyskografię Anny
(ten to potrafi) Cóż cóż, tłumaczyć chyba nie muszę, iż nie da się obojętnie przejść obok tak barwnej postaci, jak i muzyki przez nią tworzonej.
W mojej dyskografii znajdują się Ep " A Strange Thing to say", " HYsTH", " La chambre D'echo", " Les Fleurs du Mal", " Sanatorium Altrosa" i przyznam, że na całego ogarnęła mnie gorączka posiadania wszystkich wydań oraz ciągłego śledzenia jej poczynań muzycznych. Obecnie słucham HYSTH i przyznam, że jestem pod wielkim wrażeniem. Dodam, że kończę prawo i mam nadzieję, że będę mógł wnieść coś od siebie na ramach forum