First contact

[Void]

Moi drodzy, właśnie robię przelot po dyskografii Sopor i zastanawiam się w jaki sposób każdy z was odnalazł ten magiczny twór zwany Sopor Aeternus.

Ja natrafiłem na tę nazwę zupełnie przez przypadek. Poza folkiem, ambientem i gotykiem słucham dużo piekielnego metalu. Polskie forum Masterful miało ogromny wkład w to odkrycie. Pierwsze odsłuchy to było 'Dead Lovers' Sarabande' a potem to się już zakochałem i poszłooo.

A jak było u was ?

[charlotte]

Miałam na fb polubione jakieś stronki z muzyką okołogotycką i ktoś tam wrzucił "In der Palästra",nie wiedziałam czemu, ale musiałam to odtwarzać znowu i znowu, i tak samo było z innymi klipami. Gdzieś miałam takie poczucie, że czegoś takiego brakowało w mojej playliście. A potem to już nawet pisałam pracę na studiach na zaliczenie przedmiotu o Soporze w kontekście brzydoty w sztuce :p

[settokaiba]

Odkopię nie pamiętam już dokładnie ale było to chyba za sprawą The Sleeper poprzez szukanie czegoś ze starych filmów, bo tam fanowski teledysk jest z jakiegoś niemego filmu,
albo poprzez Strange things to say gdy szukałem czegoś gotyckiego.
jedno z dwóch

[opos]

To ja ponownie odkopię. Poznałem podczas grasowania po last.fm w 2009 roku, jako rzekomo podobny zespół do... Lacrimosy (przemilczę). Wjechało wtedy Dead Souls w nowej wersji i oszalałem. Pierwszą płytę jaką zakupiłem było DLS face2 z ebaya. W zasadzie to większośc rzeczy od Sopora mam stamtąd i z Discogs. Obsesyjne zbieractwo spowodowało, że dotarłem nawet do pierwszej edycji Todeswunsch w digipacku, ale przestałem zbierać płyty od Mitternacht, kiedy to żadnej z nowszych płyt nie dało się dostać w normalnej edycji (i normalnych pieniądzach). W przyszłosci planuję jednak dorwać box CotC i LaCSiD. I tak to sobie trwa od kilkunastu lat ta fascynacja, która zaowocowała dyplomem z malarstwa inspirowanym tekstami i (rzekomą) historią Varneya. Było to pare lat temu, i dziś nie uznaję tego za jakieś swoje opus magnum, niemniej pamiątka po obsesji pozostała.