Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Maj 03, 2024, 21:08:11


 
 
  Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Shoutbox
  Pokaż wiadomości
Strony: [1] 2 3 ... 28
1  Różności / O wszystkim (innym) / Odp: Dobra płyta ! : Kwiecień 29, 2016, 09:42:49
Jako że swego czasu wątek ten miał silnie zaznaczony włoski akcent, to w ramach rekomendacji napomknę, iż poniekąd dzięki mojej interwencji, sklep alchembria.pl udostępnia ostatnio dwa najświeższe materiały BAD SECTOR: Cephus i Storage Disk 3 [na którym m in. kontynuacja Cephusa jest]. LEKTURA OBOWIĄZKOWA!
2  Sopor Aeternus / Ogólnie / Odp: Szpiegowiskie spekulacje fantastyczne : Kwiecień 22, 2016, 14:02:46
Ba! Gdybym ja był "aż takim agentem KGB" to nie tylko siostrę, ale i historię całej rodziny od czasów Guntrama Bogatego bym kojarzył Chichot
3  Sopor Aeternus / Ogólnie / Odp: Wszystko o Annie : Kwiecień 22, 2016, 07:02:02
Ile wgl ona ma lat, tak plus minus?

...sporo na ten temat zostało powiedziane już dawniej w tym wątku Mrugnięcie
4  Sopor Aeternus / Ogólnie / Odp: Szpiegowiskie spekulacje fantastyczne : Kwiecień 22, 2016, 07:00:35
hello... to żadna spekulacja... o siostrze wspominał Alex Storm przy okazji wydawania AST2S Ep... Uśmiech
5  Sopor Aeternus / Ogólnie / Odp: Wszystko o Annie : Październik 05, 2015, 07:15:20
...i przy Mitternacht chodziło mi po głowie czy Varney coś jeszcze kiedyś nagra. Ten album jest tak 'wypasiony' i naładowany smaczkami...

...i jednocześnie jego charakter jest tak mocno retrospektywny i podsumowujący, że szczerze wątpię. Choć jednocześnie wierzę, że tak. Natomiast niekoniecznie czekam na niego w tej chwili. Przerwa, która dzieliła SA Ep a AST2S Ep pozwala mi spokojnie czekać na wieści o premierze -bo ja wiem może marcowej- co najmniej do stycznia 2016. Jeśli do końca lutego będzie cisza, zacznę się niepokoić na poważnie Mrugnięcie
6  Różności / O wszystkim (innym) / Odp: Koszulki/bluzy : Wrzesień 30, 2015, 08:53:55
Podobnie jak płyta mitternacht.
Płyta duch. praktycznie nie można jej nigdzie dostać.
poza kolekcjonerką za bagatelną kwotę :/

Niestety Varney ostatecznie skończył z wydawaniem zwykłych edycji na etapie COTC Ep; pamiętam konkretną deklarację, że z tym wydawnictwem odcina się od wydawania wersji cleartray. Widać zmusiła go do tego analiza popytu, który był wystarczająco zaspokajany nakładem limitów. Digitalowe formaty + zwykłe piractwo odegrały również niebagatelną rolę. W takich realiach wydawanie wersji „w plastiku” mijało się z celem.
Z drugiej strony, podjęcie takiej decyzji na etapie ostatniej części tryptyku, było ostrym nietaktem zarówno wobec dotychczasowych fanów, których dyskografia składała się wyłącznie z takich wersji, jak i tych całkiem świeżych, którzy „dopiero co” zdecydowali się na „przygodę z”. Kolekcjonerzy limitów dostali również po dupie, bo wydawnictwo, zupełnie nieoczekiwanie, zostało pozbawione płyty DVD, a promo-clip do tej pory hula wyłącznie po sieci.
7  Sopor Aeternus / Ogólnie / Odp: Mitternacht : Grudzień 14, 2014, 11:57:04
[do] mnie już w piątek DHL-owiec pukał Uśmiech ale mnie nie zastał Smutny... w poniedziałek tym razem w drzwi Temidy zapuka... Spoko
tak czy siak LIDL ostatnio oferował za 299 adapter USB i naprawdę byłbym skłonny ze względu na to wydawnictwo, ale niestety przed Świętami bez kasy jestem... Smutny czekam więc na vinylowy gadżet i digitala z netu.
8  Teksty / Wywiady / Odp: Anna par voie orale pour OBSCURE#23 aka powtórka z rozrywki czyli płać i płacz;) : Październik 21, 2014, 08:39:56
Ok. To akurat oczywiste. Wszak [dark]ambient stanowi eleganckie poletko dla hochsztaplerki muzycznej. Nadto, chyba jak nigdzie indziej, najsilniej decyduje tu osobista percepcja: to co działa na jednego nie musi zadziałać u drugiego. W odniesieniu do AVC o ambiencie możemy mówić w przypadku – jeśli mnie pamięć nie myli – 3 kawałków: The Bells Have Stop Ringing, The Termite People [by WHITE ONYX ELEPHANTS], oraz Sylla’boreal [otwierający TIST, który prywatnie uważam za 3 i ostatni kawałek ww W.O.E. Mrugnięcie]

Tak czy siak, zestawienie tych trzech utworów obok siebie, na chwilę obecną pozwala mi myśleć, że… powinno być OK. Bez klękania na kolana, ale OK. Ot, kolejny „kolekcjonerski gadżet” z katalogu SOPOR AETERNUS. Tylko tyle i aż tyle Mrugnięcie
9  Teksty / Wywiady / Odp: Anna par voie orale pour OBSCURE#23... : Październik 16, 2014, 22:39:30
Imhotep, Imhotep, Imhotep... Ach! Ten znienawidzony, sponiewierany, gwałcony zbiorowo w pupę,  Imhotep... Jakiż to perfidny, bez klasy skok na kasę był.
Aj...
Aj...
Aj...
A fe AVC!!! Nidybry, nikyltywy, sprzyniwiżyny idyyłom sirpnia, NIPRYWDZIWY KUTYS!!! Ależ on się obłowił wystawiając na sprzedaż te 700 egz CD/LP razem wziętych, nie wiem czy spalone przez sesyjnych fajki to pokryło. Trzeba było kupić tryptyk w ciemno i ch... byłby GIFT... a tak Varney CHUJ PRZEBRZYDŁY próbuje wydymać mnie*/ciebie/jegojąje/nas/was/ich na kurwa całe 20zł/CD [4,99E]** no do ch... wacława to się w pale przecież nie mieści... Złość

Jakoś tak cudownie i przypadkowo mi się w tym momĘcie przypomniało, takie oto określenie, które tu kiedyś na forum padło: „z opiniami jest jak z dziurkami w dupie: każdy MA WŁASNĄ NA WŁASNY UŻYTEK”... Yyyy... to chyba daje mi legitymację do tego żeby opinie innych*** MIEĆ DE FACTO INSIDE, isn’t it Duży uśmiech

Wracając do The Boy [SingleEP****]  to z czasów podstawówki pamiętam jak polonistki próbowały zawsze straszyć dzieci wizją nieskończenie wielokrotnego loopu w postaci sentencji -HANDMADE OBVIOUSLY- zazwyczaj z użyciem partykuły NIE np. „NIE będę więcej wołał na koleżankę EwelinaDzięcielinaPała” i tak kurwa pedagogicznie 100 razy, równiutko i ładniutko, a jak coś zjebiesz to adnoj raz...
A zatem The Boy. Nie piszmy. Powtarzajmy mantrę:

..."obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA", "obowiązku zakupu NIE MA"...

Jednak na koniec najCiekawsze: [Abstrahując od SOPOR i tej (już) przeklętej EPki] „Die-Hard Fan wrzucający do sieci nagrania”... to co z niego za De-Ha eF jest? To zwykły jełop, debil, złodziej okradający nie tylko jak wskazuje nazwa swego ulubionego artystę [ew. jednego z...], ale i ... samego siebie. Wiem, że Tobie Hajaszu tego tłumaczyć nie trzeba bo jesteś ze "szlachetnego pokolenia i szlachetnych czasów" gdzie PESEL ma na początku „7”; więc zwłaszcza Ty, który w latach 90 zęby na podziemiu zjadłeś, wiesz i pamiętasz jakie były zasady: byle co za byle co i nawet byle komu. Ale KONKRET ZA KONKRET. I TYKO W „ALEI ZASŁUŻONYCH”;) nieprawdaż?



*a sorry no mnie to jednak nie:D
** uwaga kaluzula o ukrytych kosztach przeto mniejszym drukiem: ...+ CAŁE C.Z.T.E.R.D.Z.I.E.Ś.C.I.!!! ZYLA za LP (no kurwa jawny skandal) Chichot
*** i tu na featuringu popierdalają w pierwszym rzędzie die-hard fans, a jakże... Spoko
****...bo w rzeczywistości wytwórnia i AVC powinni naprawdę wykazać się w tym miejscu elementarnym poczuciem przyzwoitości vel cwaniactwa i próbować  to ludziom wcisnąć w tym kształcie z wiadomym „bonusem” na stronie B, a nie na odwrót... Z politowaniem
10  Teksty / Wywiady / Odp: Anna par voie orale pour OBSCURE#23 aka powtórka z rozrywki czyli płać i płacz;) : Październik 16, 2014, 06:59:14
„Wywiad na nośniku?”: cóż, rzeczywiście jako całość, wygląda na ideę, gdzie „egzotyka” [czyt. wtf] i cynizm przedsięwzięcia mieszają się ze sobą tworząc wybuchową [czyt. kontowersyjną] mieszankę Mrugnięcie Wystarczy jednak odrobinę przymrużyć oko i spojrzeć z nieco innej perspektywy; np.: w moim prywatnym alfabetycznym katalogu nagrań umieściłem to jako:

SOPOR AETERNUS – The Boy / Interview (SpokenWord) [Ltd. SingleEP]

...i uważam to za całkiem niezłe rozwiązanie if U know what I mean. Jedyny szkopuł w tym, że AVC nie zdecydowało się podobnie jak w przypadku Imhotep [SCD/SingleEP] wydać choćby The Boy na CD.
Alternatywnie, dla nabywców tego vinyla, wytwórnia powinna przewidzieć możliwość freedownload’a za pomocą dołączonego do LP specjalnego kodu.

After all jak wół stoi: for die-hard fans; co w wolnym tłumaczeniu oznacza: "obowiązku zakupu nie ma" Mrugnięcie Bądź po drugie: co jeśli okaże się, że wywiad jest czymś w rodzaju pożegnania / „testamentu” / „ostatecznego stanowiska”… Co?
11  Teksty / Wywiady / Anna par voie orale pour OBSCURE#23 aka powtórka z rozrywki czyli płać i płacz;) : Październik 12, 2014, 10:43:01
Pewnie większość targetu zdążyła przez ostatnie 11h ogarnąć kuwetę, ale warto wspomnieć, iż na grudzień AVC przyszykowało swoim die-hard fans exclusively takie coś.:

12" VINYL:
http://www.fantotal.de/en/sopor-aeternus/ltd-12-vinyl-sopor-aeternus-interview-19-september-2014.html
https://www.facebook.com/sopor.aeternus.offiziell/photos/pcb.768861719841765/768860176508586/?type=1&theater

T-SHIRT (available on its own this time):
http://www.fantotal.de/en/sopor-aeternus/t-shirt-sopor-aeternus-bat.html
https://www.facebook.com/sopor.aeternus.offiziell/photos/pcb.768861719841765/768860436508560/?type=1&theater

LOVE BUNDLE (saves money & comes with fabulous postcard):
http://www.fantotal.de/en/sopor-aeternus/ltd-12-vinyl-sopor-aeternus-interview-19-september-20141.html
https://www.facebook.com/sopor.aeternus.offiziell/photos/pcb.768861719841765/768860289841908/?type=1&theater

Wydanie ltd. 500 sztuk, na szarym winylu, w trzech wariantach: samodzielny LP=15E, samodzielny t-shirt=18E, zusammen+postcard=30E
http://www.soporaeternus.de/Vinyl_Interview.html

Wydawnictwo to -jak wskazuje temat niniejszego wątku- zawiera tegoroczną oralną robótkę dla francuskiego OBSCURE Mag. No23, podczas której "robi dobrze" dla promocji Mitternacht. Dwustronne 12"EP w praktyce oznacza 22 min wynurzeń AVC na jednej stronie + 19-minutowy intymny kontakt z utworem The Boy, który miejmy nadzieję, mimo swego czasu trwania, po tym jak płyta znajdzie się w naszych koszykach a następnie pod igłą adaptera, nie okaże się instrumentalną wersją The Boy has Built a Catacomb Co?
Wygląda na to, że wersji CD brak Płacz Prawdę mówiąc, wytwórnia mogłaby pomyśleć o dołączeniu specjalnego kodu dającego dostęp do "ukrytej" strony z możliwością pociągnięcia digitala już bez konieczności ponoszenia za to opłat.

PS. W ubiegłym roku temat audiointerview utknął w miejscu, w którym stwierdziłem, iż "mogliby to wydać jako sister-release do POEtica"... Wygląda na to że... mówisz i masz... teraz już tylko płać i płacz.

Tyle z ogłoszeń duszpasterskich. Idźcie w pokoju...   ...AV Chytrusa Mrugnięcie Chichot
Na koniec zapytam tylko: czy ja mam coś z oczami czy boskie AVC na okładce jest tak trochę i jakby bez corpsepaintu Niezdecydowany [pomijając te idiotyczne gwiazdki]...
12  Różności / Muzyka / Odp: LET THE WORLD BURN : Październik 11, 2014, 13:25:57
 ...ale light / zero / cherry / pepsi / twist / z łychą czy bez bo nie wiem...? Chichot
13  Różności / Muzyka / Odp: LET THE WORLD BURN : Październik 11, 2014, 06:52:59
ODRAZA ''Esperalem Tkane'':
To już nie jest black metal. To jest mentalny wpierdol na poziomie Gombrowicza i Bukowskiego, którzy poszli pić do Jerofiejewa. Po odsłuchu muzy i lekturze tekstów zastanawiam się czy można temat pijackiego żywota ugryźć bardziej dosłownie. Wjeb !

No i nie wiem czy teraz nad ranem ZA TWOJE ZDROWIE wpierdolić miskę brokułów czy tabliczkę wedlowskiej KarmeLove ze słonymi orzeszkami [strongly recommended!!!]...

...idę jebnę Gevalię z dwóch łyżeczkowych kopców kreta z brązem trzcinowym w kompanii Spoko
14  Sopor Aeternus / Ogólnie / Odp: Mitternacht : Październik 11, 2014, 06:45:39
Toś się kolego napisał. Mądrze, by the way  ! Ja mam takie małe marzenie odnośnie AVC. Usłyszeć go w innym wydaniu muzycznym, mam na myśli gatunek.

U make me blush, but... thx Zawstydzony

Co do marzeń / imaginacji w temacie AVC, na tydzień przed otrzymaniem fizycznej kopii Mitternacht, "wpadł mi? do głowy" pomysł / recepta na kolejny album SOPOR AETERNUS: La Chambre d'Echo "2" - w sensie albumu z podziałem proporcji 80/20 na rzecz elektroniki, ALE tym razem już nie NA BOGATO, nie na takie [ba]rokokokoko, tylko przepuszczone przez "filtr" POEtica. Poniekąd, z takim zabiegiem mamy do czynienia właśnie na Mitternacht, ale tu mamy "proporcje tradycyjne", tzn.: prym wiodą jednak instrumenty / brzmienia akustyczne, dzięki czemu moje skojarzenie biegnie - powtórzę to raz jeszcze - w stronę Children of the Corn.
Ponadto, od wielu lat mam marzenie, żeby Varneya usłyszeć w asyście gitary elektrycznej, ale nie chamskiej, metalowej, brutalnej, perfekcyjnie wyprodukowanej. Chodzi mi raczej o brzmienia "ledwobzyczącopierdzącorockowoakustyczniemuskająceokońcówcepasmawokolicachshoegazeowych" Mrugnięcie

Zaś, co do przynależności gatunkowej, aż tak daleko mnie nie ponosi Chichot Ale chciałbym kiedyś usłyszeć u Varneya [nie w ramach SOPOR AETERNUS oczywiście], że -posługując się cytatem "z klasyka"- "septymolki i nony[...], miażdżące harmonie wokalne[...], oraz głód odkrywania innowacyjnych rozwiązań formalno-ekspresyjnych" są mu nieobce Duży uśmiech

PÓKI CO CZEKAM I MARZĘ O TYM:

https://www.facebook.com/sopor.aeternus.offiziell/photos/a.268680536526555.62929.265025206892088/767511859976751/?type=1&theater

a także o tym i o tym:

https://www.facebook.com/sopor.aeternus.offiziell/photos/a.268680536526555.62929.265025206892088/767881899939747/?type=1&theater

https://www.facebook.com/sopor.aeternus.offiziell/photos/a.268680536526555.62929.265025206892088/768185843242686/?type=1&theater

PRAGNĘ JAKIEGOŚ COVERU WSZECHCZASÓW [by AVC] KTÓRY ROZKURWI KOSMOS. Choć w sumie biorąc pod uwagę bezpośredniość przekazu Mitternacht, może być cokolwiek z playlisty World Coming Down [który właśnie popierdala u mnie na słuchawkach] wiadomo kogo Mrugnięcie
15  Sopor Aeternus / Ogólnie / Odp: Mitternacht : Październik 05, 2014, 10:54:01
W dziesiątą rocznicę premiery La Chambre d’Echo, dwudziestą debiutanckiego Ich Tote Mich..., dwudziestą piątą istnienia SOPOR AETERNUS z jednej strony; a z drugiej w atmosferze pełnej wątpliwości, wymownych acz uzasadnionych znaków zapytania co do przyszłości projektu, Varney wydaje [nie]jednoznaczny / [nie]oczywisty, a zarazem w stopniu zupełnie satysfakcjonującym, progresywny materiał.


Ten „charakterologiczny konflikt” zaczyna się... właściwie w momencie rozpakowania przesyłki, kiedy ze środka wyjmujemy małe, niepozorne coś, co w rzeczywistości okazuje się być faktycznym albumem. Soporowe standardy wydania CD, w przypadku Mitternacht zostały ograniczone do absolutnego minimum. Digibook formatu blu-ray, w środku 36-stronicowa książeczka zawierająca jedynie teksty i raptem kilkanaście, niezwykle urokliwych, prac na licencji rosyjskiej [duże oklaski dla Anastasii Chyringa], pozbawiona całkowicie nowej sesji fotograficznej [co zapewne ma związek z marnym stosunkiem popytu/podaży w ostatnich latach], za wyjątkiem okładki bazującej cały czas na odrzutach z sesji do Have you Seen This Ghost? Rzut oka na kredytki i z góry wiadomo, że w warstwie muzycznej można spodziewać się rogu obfitości rodem z wymienionego wyżej HYSTG? Następnie płyta ląduje w odtwarzaczu i ...

Wspomniana we wstępniaku [nie]jednoznaczność aka [nie]oczywistość zaczyna nabierać konkretnego kształtu już w trakcie trwania doskonałego openera, który kapitalnie wprowadza nas do dalszej części płyty. W asyście tak zajebistego przewodnika, można pokusić się o stwierdzenie, że Mitternacht z tego właśnie powodu zaczyna się tam, gdzie absolutnie wybitnym closerem kończyła się POEtica. 10 pierwszych minut spędzonych na odsłuchu sprawia, iż wszystkie wcześniejsze uprzedzenia, pretensje, zarzuty, pryskają jak mydlana bańka, a ja nabieram pewności, że oto przyszło mi obcować z najbardziej przemyślanym [miejscami ocierającym się o nowatorstwo] materiałem Varneya od dekady.

W tym miejscu ogarnięty niemym podziwem, i zarazem perspektywą „człowieka małej wiary” kłaniam się wyjątkowości albumu jak i jego twórcy. Jednocześnie przyznaję, że kosmiczna pustka, będąca głównym atrybutem niniejszej playlisty, jak i symultaniczne poczucie samotności, którymi ten album wręcz emanuje, zwyczajnie mnie przerastają. Próby charakterystyki, opisu, kategoryzowania go, za pomocą poszczególnych, pojedynczych tracków, w obliczu jego kompleksowości nie mają najmniejszego sensu. Utwory składające się na Mitternacht urastają do rangi najbardziej skażonych pierwiastkiem introwertyzmu w całej twórczości Varneya, przy czym tym razem, w niezwykle ludzkim -jak na AVC- anturażu. Ten człowieczy, introwertyczny wymiar, którego naczelnym orężem są oczywiście przelane na papier autopsje Varneya, w asyście licznych -na gruncie melodii- parafraz, bądź gdzieniegdzie niemal cytatów, zbliżają materiał z Mitternacht do innego, jedynego tego typu albumu w historii SOPOR AETERNUS, a mianowicie Songs from Inverted Womb. Z drugiej strony, opanowany już niemal do perfekcji, sposób operowania, godzenia ze sobą palet barw akustycznych i elektronicznych oraz balansowania całości -w przypadku znakomitej większości materiału- ciszą, przywołuje aranżacyjne idee wstępnie zarysowane na Children of The Corn*/**. Lecz to, co najistotniejsze w Mitternacht, coś co można by określić mianem „ostatecznej szlachetności”, udaje się Varney’owi uzyskać dzięki miesiącom pracy nad ubiegłorocznym poprzednikiem - POEtica.

Muzyka stanowi jednak, tylko jedną stronę medalu. Drugą siłą Mitternacht, są teksty. Niespotykanie prosty jak na AVC, sposób artykułowania komunikatów, pozbawiony niemal w większości wydumanych metafor, epitetów, parafraz, paraboli, etsc. sprawia, iż mamy tu do czynienia z najbardziej ludzką odsłoną tej postaci od... „zawsze?”. Co więcej, dochodzi tu do nieco zabawnego paradoksu, gdzie pozbawione wszystkich „ozdobników, mitów i legend” teksty, swoje „nowe życie” zaczynają od autentycznego rycia w łeb, by następnie, przez kilka dni go nie opuścić Uśmiech Najlepszym przykładem jest tu chyba indeks 7, w którym nie dość, że na próżno doszukiwać się drugiego dna Mrugnięcie to dodatkowo dysponuje on konstrukcją „zwrotka-referen” wzbogaconą udziałem zgrabnie puentującego całość duetu bass-perkusja, przez co zgłasza on akces do bycia... ...”zwykłą piosenką” [a to, już u Varneya, sama w sobie sytuacja bez precedensu] o quasi-rockowej proweniencji Mrugnięcie

Hmm... Wygląda na to, że Confessional, złamał deklarowaną we wcześniejszych akapitach, zasadę niekoncentrowania się na poszczególnych utworach. Dlatego, celem maksymalnego ograniczenia niepotrzebnych nikomu słów, nadmienię, iż indeksy 1-5 przelatują na jednym, prawdziwie zapartym wdechu, Carnival... jest najsłabszym ogniwem Mitternacht i tak jak w przypadku POEtica i The Conqueror Worm, tego tocznia mogłoby tu nie być. „?Szczęśliwym trafem?” indeksy 7-9 rekompensują tę niedogodność, a wspomniany w przypisie odcinek 10-14 postrzegam jako OSOBISTE / SYMBOLICZNE [wszak od Travellera wszystko się dla mnie zaczęło...] zamknięcie przygody z...

...Mój przypadek nie ma tu jednak żadnego znaczenia. W tym momencie Mitternacht, wydaje się być najbardziej przemyślanym, a przez to najbardziej interesującym od strony merytorycznej ujawnieniem Varneya od lat, dzięki czemu -podobnie jak POEtica- świetnie broni się sam. Powodowany, być może jedynie chwilowym impulsem, gotów jestem dokonać, niewykluczone że krzywdzącego, podsumowania twórczości AVC. Wygląda jednak na to, że lata 1994-2002 pozostaną okresem „wydanictw kultowych”, zaś 2003-2012 - „świetnych i dopracowanych w każdym detalu albumów”. Ubiegłoroczną POEtica, póki co wyłącznie w asyście bieżącego Mitternacht, odbieram jako okres „wydawnictw dojrzałych”. Biorąc pod uwagę mizerną wielkość tego zbioru oraz podsumowujący -w kontekście niemal całej twórczości- charakter Mitternacht, chcę wierzyć -i wierzę- w to, że nie stanowi on jednak zwieńczenia historii projektu oraz zamknięcia katalogu wydawniczego sygnowanego logiem SOPOR AETERNUS.



* Tych ukłonów w stronę przeszłości [rozumianej jako „back to the roots”] jest nawet trochę więcej. „Końcówka” płyty [indeksy 10-14] nawiązuje do okresu Todeswunsch // Traveller / Voyager, na których Varney uprawiał bardziej „dworsko-folkowe” granie; przy czym Into the Night, jako cover nawiązuje jedynie do tamtej „szkoły”, mało ingerujących w oryginał, przeróbek Varneya, a nie do „średniowieczno-renesansowego” charakteru zawartych tam kompozycji.

**Co do powołanego Children of The Corn: Wiadomo, że w przypadku naleciałości elektronicznych, materiałem źródłowym pozostaje nieśmiertelny La Chambre d’Echo, który dekadę temu szturmem wprowadził elektronikę do [przyszłych] kompozycji Varneya, i którego duch unosi się nad każdym kolejnym wydawnictwem SOPOR AETERNUS. Mówiąc o COTC [EP], mam na myśli wypracowaną tam MINIMALISTYCZNĄ manierę łączenia NOWYCH [nieużywanych wcześniej] brzmień elektronicznych z akustycznymi, dzięki czemu album ten posiadał znamiona tzw. „nowej jakości”. Z analogiczną sytuacją mamy do czynienia w przypadku Mitternacht
.
Strony: [1] 2 3 ... 28
Powered by SMF 1.1.8 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Kontakt z administracją