Sopor Aeternus Forum

Mały Nastoletniwelwetowy Rycerz
(Mały, nastoletni, miekki jak aksamit rycerz)*

^v^ Dedytykacja również specjalna dla Butterfly (http://forum.soporaeternus.pl/index.php?action=profile;u=19) i Franka (http://forum.soporaeternus.pl/index.php?action=profile;u=17)  :D ;D^v^

Niemowlęta jak zjawy,odrzucone i podejrzewane,
 ich istnienie odkrywano zawsze kiedy najmniej się spodziewano.
Przygotować się na dzień,gdy rycerz,nie będzie mógł zatrzymać doskonałej maski
w jego miejscu gdzie zapada w sen.
Twarze opuszczają się w dzielnicy slumsów, każdy sztywny mięsień rozluźnia się,
bez ostrzeżenia ukryte  dziecko wychodzi na powierzchnię.
Z najgłębszej ciemności, jakiegoś miejsca ,odwróconej wieży,przybierając inną twarz.
Wspinając się w górę z wysiłkiem, by przejrzeć na oczy. ..- okna do duszy -teraz zamkniętej- grają główną rolę wewnątrz.
I kiedy na zewnątrz spostrzegasz twarz dziecka, to straszne i bezradne niemowlę obraca się ku dzikiej bestii wewnątrz:
staje się architektem najbardziej strasznych snów i umieszcza okrutne lęki śmierci w śnie naszego bohatera...
To dziecko jest smokiem, którego musisz postarać się zabić, chociaż to pokonało  cię raz ... i, tak, zawsze będzie!
Och, mały nastoletni welwetowy rycerzu (i bohaterowie wszystkich rodzajów), usiłujcie zabić smoka... (... i siebie kiedy się postaracie)!
Tak, ten potwór jest nieśmiertelny ...
i twoja walka jest na próżno, to tylko będzie trwać na zawsze,niektóre potwory nie mogą zostać zabite.
Niemowlęcia bestia ...i jego stróż smoka, ochraniając jego dziecko, żeby nikt nie mógł skrzywdzić , ich najbardziej straszny kształt kładzie lęk śmierci do naszego domniemanego (ale nastoletniwelwet) bohatera;
mimo to musisz dostać, dobrze: nie ma żadnego wyboru dla dziecka, jego intencje są dobre i zawsze uczciwe.
Powiedz mi, dlaczego z tąd?

Znosisz pytania ... czy wątpliwości?
Nie rozpoznałeś, że zarówno, smok i dziecko, są powiązane ze sobą  bardziej niż rodzina...-
oni reprezentują tę sam rzecz!
I wszystkie nasze charaktery, które zobaczysz lub będą wydawać się, zaledwie częścią marzyciela ... i, zatem snu.